„Bezmierny mój dług wdzięczności,
więc strof mi potrzeba jak w słońcu grająca kapela,
żeby po całym kraju rozsławił się, rozgłosił
wysiłek nauczyciela.
Jakże nie pisać wiersza,
jakże nie płonąć w podzięce
za światło, co się rozszerza,
za dar najpiękniejszy, za wiedzę!”
Jest taki dzień, kiedy w szczególny sposób pamiętamy o trosce i pomocnej dłoni nauczyciela, o uśmiechu wychowawcy, o opiece pani woźnej, kiedy zginie numerek w szatni, o wyrozumiałości pani kucharki, gdy rozleje się zupa… To Dzień Edukacji Narodowej, święto, podczas którego możemy podziękować nauczycielom, pracownikom administracji i obsługi za ich trud i starania, aby nasz pobyt w szkole był efektywny, przyjemny i bezpieczny.
Już od rana 10 października na korytarzach i w salach lekcyjnych naszej szkoły rozbrzmiewały życzenia i podziękowania. W oczach nauczycieli widać było wzruszenie. W tym dniu odbyła się także uroczysta akademia, podczas której Pani dyrektor podziękowała gronu pedagogicznemu i pozostałym pracownikom za ciężką i owocną pracę. Wielu nauczycieli otrzymało z rąk Pani dyrektor nagrody.
W tym roku udało nam się połączyć Narodowe Czytanie z Dniem Edukacji Narodowej. Poeta z Czarnolasu przypomniał naszym pedagogom, co w życiu jest naprawdę ważne – rodzina, odpoczynek, spokój sumienia, radość, radzenie sobie z przeciwnościami losu. O tym wszystkim były czytane przez uczniów i zaproszonych gości utwory Jana Kochanowskiego. Na zakończenie tego wyjątkowego spotkania nauczyciele otrzymali symboliczny upominek – miód z czarnoleskiej lipy, który będzie miłym wspomnieniem tej niezwykłej uroczystości.